Muzyka na każdą okazję

Muzyka na każdą okazję

Muzyka to nieodłączny element każdej imprezy – w domu czy w klubie, spotkania w gronie znajomych czy wesela. Całkiem prawdziwe jest bowiem powiedzenie, że muzyka łagodzi obyczaje. Przy niej świetnie się bawimy i możemy na chwilę oderwać się od rzeczywistości. Jeśli planujesz imprezę, zadbaj o odpowiedni dobór muzyki.

Bez muzyki nie ma dobrej zabawy. Nic więc dziwnego, że leci ona praktycznie wszędzie – na imprezach rodzinnych, firmowych, dużych festynach, imprezach targowych, a nawet w centrach handlowych, restauracjach i wielu punktach usługowych. Z muzyką jest bowiem przyjemniej, a siedzenie w ciszy może zepsuć zabawę w nawet najlepszym towarzystwie. Dlatego, jeśli organizujesz mniejszą czy większą imprezę, zadbaj nie tylko o to, by było co jeść i pić, ale też, by można było posłuchać fajnych dźwięków.

Do słuchania czy do tańczenia

Rodzaj muzyki jest w dużym stopniu uzależniony od tego, czemu ma służyć. Inna muzyka będzie przydatna, jeśli ma być wyłącznie tłem, a zupełnie inna, gdy bawiący się będą chcieli tańczyć. Trzeba też pamiętać o gustach muzycznych uczestników imprezy. Co prawda o gustach się nie dyskutuje, warto jednak zadbać, by każdy, bez względu na wiek, czuł się komfortowo. Jeśli więc jest to impreza rodzinna, w której uczestniczyć będą przedstawiciele kilku pokoleń, trzeba pamiętać, by wymieszać nowoczesne przeboje ze starymi, sprawdzonymi szlagierami, które znają nasze mamy czy babcie. Są po prostu takie utwory, przy których bawią się wszyscy – nawet muzyka disco polo, na którą większość kręci nosem, gdy leci z głośników, zachęca do tańczenia.

Nie za cicho, nie za głośno

Oprócz rodzaju muzyki, ważna jest też jej głośność. Nie powinna lecieć zbyt cicho, gdyż w gwarze rozmów będzie praktycznie niesłyszalna, nie może też być zbyt głośna – jeśli goście muszą rozmawiać ze sobą krzykiem, aby przekrzyczeć muzykę, zdecydowanie warto nieco ją ściszyć. W przeciwnym razie po imprezie wszystkich będzie boleć głowa, niekoniecznie z powodu nadmiaru spożytych procentów.

Dodaj komentarz