Kary dla kierowców za różnego rodzaju wykroczenia na drodze są coraz wyższe. Nic w tym dziwnego, bo przecież zwiększa się tempo rozwoju dróg, powstają nowe autostrady, więc i bezpieczeństwo musi się zwiększać. I oczywiście nie pomoże sam bezpieczny samochód – nie wszyscy je mają, więc idąc tym tropem, nie wszyscy mają równy poziom bezpieczeństwa na drodze.
Najgorszym wykroczeniem, a w zasadzie przestępstwem na drodze, jest jazda po pijanemu. To określenie nadaje się nie tylko osobom, które, będąc w stanie zamroczenia alkoholowego, nie potrafią chwilowo odnaleźć się w rzeczywistości, logicznie się wysławiać itd., ale także tym osobom, które, mimo że nie wypiły dużo, pod wpływem alkoholu wsiadły za kierownicę. Nieważne czy ktoś spowodował wypadek, czy nie. Ważne, że mógł to zrobić i już za to należy mu się najwyższy wymiar kary, czyli w aktualnych polskich realiach więzienie (o starcie prawa jazdy i sankcjach pieniężnych chyba nie trzeba nawet wspominać).
Najczęste wykroczenia
Prędkość, brawura, nieustąpienie pierwszeństwa to także częste wykroczenia, ale te zwykle dzieją się świadomie. Dzieją się świadomie i są niebezpieczne, a co dopiero, kiedy za kierownicę wsiada osoba kompletnie nie mogąca podejmować świadomych decyzji? Ofiarą takiego zaniedbania może wówczas paść każdy.
Jak wielu kierowców wylądowało za kratkami i żałuje swojego czynu. Zmarnowali sobie życie, jak sami mówią. Co więcej, zmarnowali życie tej osobie, która była ofiarą ich tragicznej jazdy samochodem, oraz całej jej rodzinie.
Aby takie przypadki zdarzały się rzadziej (bo o słowie „nigdy” można pewnie zapomnieć odnośnie do tej kwestii), bardzo ważne jest wychowanie. I to nie tylko wychowanie domowe, ale także wychowanie podczas szkolenia kierowców. Od początku: dziecko, które widzi, jak jego rodzice zachowują się po wypiciu alkoholu, takie same nawyki wprowadzi w swoje dorosłe życie. Jeśli rodzice w każdej sytuacji bezwzględnie traktują alkohol jako ten, którego nie można łączyć z jazdą i nigdy nie siadają za kierownicę, szukają kierowcy, który odwiezie ich po imprezie itd., to dziecko nabierze dobrych nawyków. Jeśli zaś będą zachowywać się odwrotnie, to dziecko nigdy nie zauważy niczego złego w jeździe pod wpływem. Dużo od was zależy, drodzy rodzice. Następnie ośrodek szkolenia kierowców wpływa na kształtowanie postaw. Obrazując tragiczne wypadki z udziałem pijanych kierowców, w których śmierć ponieśli ludzie, mimo że pewnie obrazki nie będą najprzyjemniejsze, wyrobi się w kursancie wyobraźnię. Wyobraźnia ta będzie go odwodzić od podobnych zachowań w jego własnej „karierze” na drodze.